Informacja o plikach cookies

Alma Market SA właściciel platformy www.alma24.pl oraz www.almamarket.pl, wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych oraz reklamowych. Przystępując do korzystania z platformy, możesz zmienić ustawienia służące do obsługi cookies w przeglądarce internetowej.
Jeśli nie dokonasz zmiany ustawień, przeglądanie platformy nastąpi z wykorzystaniem wymienionych plików.

AKADEMIA SMAKU

Jak dbać o paznokcie?

54641_01_zielony_pobierz.png

Jak malować paznokcie i sprawić, by wyglądały one równie pięknie, co zadbane ręce, ramiona i nogi? A także zmysłowe usta. O tym rozmawiamy z Ewą Sarzyńską, kosmetyczką i stylistką paznokci.

 

Czy mam modne paznokcie?


Tak, ładne i zadbane. Choć jak na mój gust – za krótkie. Takie lubię. Wygodne w pracy i w domu. No i kolor neutralny. Beż jest modny. Jesteś więc trendy.

 

Jest tak dużo kolorów lakierów do paznokci, że można zwariować. Czym się kierować przy wyborze? Modą? Własnym gustem?


Nim przede wszystkim. Najważniejsze jest przecież to, w jakim kolorze ty sama czujesz się najlepiej. Moda modą, trendy trendami, ale nic nie zastąpi własnej osobowości i intuicji. Jeśli lubię na przykład beże czy mleczny róż na paznokciach, powinnam trzymać się tego beżu, nawet jeśli na topie są wściekłe, neonowe kolorki?


Masz na myśli zapewne kolory lata 2013? To był wielki hit i rzeczywiście nosiło się jaskrawe żółcie, oranże, ostre zielenie. To zresztą bardzo dobry przykład tego, ja korzystać z mody i trendów. Odważne, topowe kolory najszybciej przyjmują się
wśród młodych dziewczyn i kobiet i one najlepiej w nich wyglądają. Wiele dojrzałych kobiet także lubi takie eksperymenty
na urlopie i naprawdę ciekawie to wygląda, na przykład na stopach. Do tego lato, okres wakacyjny – wszystko wówczas
inaczej się prezentuje. Inaczej też się ubieramy. Ale jesienią już się takich kolorów nie nosi. Do łask wróciły właśnie owe beże, o których mówisz, oraz cała gama jesiennych i zimowych barw.

 

Co zatem nosimy jesienią i zimą na paznokciach?


W tym sezonie przede wszystkim granaty i śliwki, soczyste bordo oraz krwistą czerwień, czyli, jak widzisz – stara, dobra klasyka...

 

Nie nazwałabym tego klasyką. To odważne kolory.


Wręcz przeciwnie, nosimy je już od dłuższego czasu. Granatowe paznokcie albo czarne wcale nie są zarezerwowane dla
zbuntowanych nastolatek słuchających gotyckiego rocka. Wybierają je panie w różnym wieku. I na co dzień, i na wyjście.
Inne tego typu kolory też.


Na przykład?


Ciemne paznokcie, a więc granatowe, czarne, śliwkowe, a także głębokie zielenie oraz różne odcienie beżu, brązu i szarości nosi się w sezonie jesiennym i zimowym już od co naj

mniej dwóch lat. Bardzo ładnie się przyjęły. Pasują do naszej stonowanej w tym sezonie garderoby. Są bardzo eleganckie.

Czyli to nie są kolory na specjalną okazję?


Mogą być, oczywiście. Do teatru, na przyjęcie – jak najbardziej. Jednak nie są to topowe kolory na karnawał.

 

Nie? A co proponowałabyś na najbliższego sylwestra i karnawał?


Zawsze modną klasykę, czyli krwistą, soczystą czerwień i burgund. Zawsze piękne i można dopasować do szminki. Odważnym paniom i młodym dziewczynom, które chcą zaszaleć, wszelkie zdobienia i mieniące się, metaliczne lakiery. To propozycje na wielkie wyjście.


A co z kolorem białym? Widziałam takie zdjęcia z pokazów mody.


Biały kolor jest dyskusyjny. Wraca co pewien czas i znika. Ma swoje grono wiernych zwolenniczek. Obecnie łączy się go z czarnym w fantazyjne wzory. Dodajmy, że chodzi o ten biały matowy i kryjący lakier. Transparentny mlecznobiały to zupełnie inna bajka. Ten jest zawsze modny i neutralny jak beż. Maluje się nim płytkę tylko raz, tak aby prześwitywał. To propozycja na co dzień. Żadna awangarda.

 

Jesteś profesjonalistką i paznokcie to twoja specjalność. A co byś zaproponowała paniom, które nie śledzą modnych nowinek w kolorach paznokci, a chcą wyglądać atrakcyjnie?


Zawsze powtarza, że najmodniejsze paznokcie to te zadbane. Jednak nawet one będą źle wyglądały na zaniedbanych rękach. Musimy je pielęgnować odpowiednimi kremami. Jest to ważne zwłaszcza zimą, gdy skóra całego ciała jest wysuszona i domaga się odpowiedniego balsamu. Jeśli planujemy wyjście na sylwestrową lub karnawałową zabawę, nasz dekolt i ramiona oraz nogi i stopy powinny wyglądać nienagannie i gładko. Tak, by świeży manikiur i pedikiur do nich pasował. To podstawa. Warto nauczyć się pielęgnacji stóp i dłoni samemu. To nie jest skomplikowane. Raz w tygodniu wystarczy dokładnie opiłować i wypolerować płytkę, wyciąć skórki, odpowiednim kremem dobrze nawilżyć skórę. Jeśli nie mamy czasu na malowanie paznokci, wystarczy użyć nabłyszczającej odżywki lub pociągnąć bezbarwną emalią. Wizyta u manikiurzystki od czasu do czasu to też niewielki wydatek w porównaniu z tym, ile wydajemy chociażby na ciuchy, słodycze czy inne przyjemności. Zadbane, eleganckie dłonie i stopy to przecież nasza wizytówka.

<< Powrót

POLECAMY PRZEPISY